Czasami Biblia daje nam proste i zrozumiałe wskazówki - “nie zabijaj”, “nie kradnij”, “wszystko jest marnością” - a czasem daje nam takie fragmenty jak pierwszy rozdział Ewangelii Jana. Oto mamy opis prawdziwego światła (którego świat nie rozpoznał), gołębicy (która zstąpiła z nieba), Baranka (który usuwa grzechy) i Słowa (które stało się ciałem).
Pierwszy rozdział Ewangelii jest nie tyle wstępem, ale tak naprawdę całą Dobrą Nowiną w pigułce. Jan pisze o Słowie, łasce, życiu, światłości, prawdzie i objawieniu się Boga Ojca w Jezusie Synu. Pisze o tym, kim jest Jezus, dlaczego przyszedł na ziemię i jakie znaczenie ma Jego śmierć.
Jezus jest Słowem, które było od początku i dzięki któremu wszystko powstało. Jest światłem, które daje życie, pokazuje drogę i rozjaśnia każdą ciemność. Jest też Synem Boga, ale i samym Bogiem, który stał się człowiekiem i dał nam przywilej stania się Bożymi dziećmi.
W chwili, gdy Jan Chrzciciel zobaczył Jezusa, powiedział o Nim, że jest Barankiem Bożym, który bierze na siebie grzech świata. Kiedy Chrystus został ochrzczony, Jan zobaczył Ducha Świętego, który zstąpił jak gołębica i spoczął na Nim. Dla Jana było to potwierdzenie, że to właśnie On jest Synem Bożym, Mesjaszem, który miał umrzeć po to, abyśmy byli zbawieni.
Jezus urodził się w ludzkim ciele, więc doświadczał wszystkiego, przez co przechodzi każdy człowiek. Był obeznany z cierpieniem i zaznajomiony z chorobą. Został wzgardzony i opuszczony przez ludzi. Poznał ból samotności, złamanego serca, utraty najbliższych i zdrady. Niesłusznie Go oskarżono, bito, torturowano i w końcu skazano na śmierć za przestępstwa, których nie popełnił, tymczasem On nie protestował, nie bronił się. Jego życie nie przypominało baranka, pasącego się na zielonych łąkach, ale owcę prowadzoną na rzeź.
Chrystus wiedział, że tak będzie wyglądał Jego czas na ziemi. Wiedział, że będzie musiał przejść przez niewyobrażalny ból. Mimo to zdecydował się umrzeć za nasze winy, abyśmy mogli zostać usprawiedliwieni, uleczeni i uwolnieni ze wszystkiego, co nas zniewala.